niedziela, 17 czerwca 2012

Harry .

Hej. Jest to mój pierwszy imagin więc proszę o wyrozumiałość . ; 3
Nie ukrywam , że jest długi . Następnym razem postaram się dzielić je <imaginy>  na kilka części . Miłego czytania . ; *
[T.I.] -Twoje imię,
[T.M.] -Twoje miasto ,
[I.T.M.] - imię Twojej mamy,
[K.T.O.] - kolor Twoich oczu,
[T.I. i T.N.] - Twoje imie i Twoje nazwisko ,
[T.I. T.D.I. i T.N. ] -Twoje imie Twoje drugie imie i Twoje nazwisko .
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wieczór. Jak zwykle oglądałaś telewizor wtulona w Twojego chłopaka Harry'ego . Był on dla Ciebie całym światem , Ty dla niego też , bynajmniej tak Ci się wydawało... Oglądanie przerwał Ci dźwięk SMS'a , który wydobywał się z Twojego telefonu .  Wzięłaś go do ręki i kliknęłaś ''Pokaż wiadomość '' . Twoim oczom ukazało się zdjęcie całującego się Harry'ego z jakąś długonogą szatynką . Do oczu napłynęły Ci łzy i momentalnie wyrwałaś się z uścisku Twojego chłopaka , który był lekko zdezorientowany .
H: Kochanie coś się stało ? *w jego głosie było można wyczuć troskę*
[T.I.] : *pokazujesz palcem ekran Twojego telefonu na którym widniało TO  zdjęcie* Harry kto to jest ? *Twój głos drżał , lecz postanowiłaś powstrzymać łzy*
H : *Harry spuścił głowę , lecz było można dostrzec łzę spływającą po jego idealnym policzku* Byłem pijany .
[T.I.] : *stojąc nad nim* Byłeś pijany ?! Myślisz , że  jestem jakąś idiotką ?! *w tym momencie nie wytrzymałaś i łzy spływały strumieniami po Twoim bladym policzku*
H: Kochanie daj to sobie do końca wytłumaczyć ! *powiedział łkając*
[T.I.] : *powiedziałaś nieco spokojniej*  Po pierwsze nie mów tak do mnie . Po drugie...Harry...tego nie da się wytłumaczyć jakimś głupim 'byłem pijany' !
H : [T.I.] Proszę daj mi drugą szanse , ja na prawdę nie chcia...
[T.I.] :  Jak mogłeś mnie świadomie zdradzić i jeszcze oszukiwać , że 'byłeś pijany' ? Nienawidzę Cię! *po tych słowach pobiegłaś do waszej sypialni , wyjęłaś walizkę i zaczęłaś pakować swoje rzeczy , cały czas płacząc i zadając sobie pytanie 'Dlaczego on mi to zrobił ? CO ona ma czego ja nie mam?' *
Harry próbował Cię zatrzymać stając w futrynie drzwi i blokując Ci drogę wyjścia , lecz Ty zwinnym ruchem ominęłaś go .Prawdę mówiąc nie obchodziło Cię to co on do Ciebie mówi , nie chciałaś na niego patrzeć .
Biegłaś  nie wiedząc gdzie... W Londynie miałaś tylko Harry'ego i chłopaków . Najlepiej dogadywałaś się z Niall'em , lecz był on teraz zakochany w niejakiej Demi , więc chciałaś oszczędzić mu zmartwień .
Po dwóch godzinach ''przechadzki'' londyńskimi uliczkami postanowiłaś , że polecisz do polski .
Wyjęłaś z kieszeni  Twojego beżowego płaszcza  telefon by zamówić TAXI , niewiele widziałaś ponieważ cały czas płakałaś . Miałaś 100 nieodebranych połączeń od '' Harold xoxo '' i chyba z 40 wiadomości . Usunęłaś wszystkie wiadomości i zignorowałaś wszystkie połączenia . Zadzwoniłaś po taksówkę i ruszyłaś na lotnisko .
Nie musiałaś długo czekać , bo lot do polski był za 10 minut . Biegłaś przez lotnisko na odprawę cały czas ocierając łzy . Aż wreszcie wsiadłaś w samolot .
           Lot minął szybko . Wysiadłaś z samolotu i udałaś się do Twojego domu , który znajdował się w [T.M.] . Otworzyłaś drzwi zapasowym kluczem , który zawsze leżał pod doniczką , w której były ulubione kwiaty Twojej mamy . Rzuciłaś walizki po czym wbiegłaś po schodach do sypialni Twoich rodziców . Zapominając o tym , że jest 3:00 w nocy gwałtownie wtuliłaś się w Twoją rodzicielkę , która była trochę przestraszona .
[T.I.] : *powiedziałaś chlipiąc* Ma..mo..ooonn mmmniieee zzdddrraadzzziił .
[I.T.M.] : Uspokój się kochanie , wszystko będzie dobrze . *powiedziała jedną ręką głaszczą Cię po głowie , a drugą obejmując Cię* A teraz chodź do kuchni zrobię Ci coś ciepłego do picia i porozmawiamy.* powiedziała spokojnie , lecz w jej głosie można było wyczuć zmartwienie* .

Minęły już 3 miesiące od tego dnia. Przez 2 miesiące Harry ciągle do Ciebie wydzwaniał . Później zmieniłaś numer . Często miewałaś myśli samobójcze , lecz gdy pomyślałaś o swojej mamie i swoim tacie przechodziły . Okaleczałaś się i strasznie schudłaś . Paparazzi nie dawali Ci spokoju ciągle Cię nękali . Było pełno gazet z nagłówkiem '' Harry Styles i [T.I. i T.N.] czy to już koniec wielkiej miłości gwiazdora ?'' ''Harry Styles załamany rozstaniem z [T.I.] ! ''  . Za bardzo Cię to nie obchodziło . Najbardziej zdziwił Cię fakt , że fanki One Direction Cię wspierały . Żadko wchodziłaś na TT , lub FB , lecz gdy już tam bywałaś dostawałaś pełno wiadomości o treści '' [T.I.] jesteśmy z Tobą . Trzymaj się xoxo '' . Poprawiało Ci to choć trochę humor. Omijałaś tylko wszelkie wiadomości i gazety w których była mowa o 1D.
Pewnego pięknego dnia Twojej  mamie udało się  wyciągnąć Cię do galerii :
[I.T.M.] : [T.I. T.D.I. i T.N. ]  od trzech miesięcy siedzisz w domu ! Chodź zabieram Cię na zakupy .

Posłusznie ubrałaś się w to <ubrania> i ruszyłaś razem z Twoją mamą na zakupy.

*Galeria*
Dziś było tam bardzo tłoczno , nie widziałaś dlaczego . Kupiłaś sobie  bluzkę  .
Co chwile spotykałaś jakieś piszczące dziewczyny , prawdę mówiąc wkurzało Cię to .
[I.T.M.] : Chodź coś zjeść do KFC ! Musisz przytyć . *powiedziała Twoja mama , która była zmartwiona utratą Twojej wagi* .
Pokiwałaś głową i poszłyście w stronę KFC. Kazałaś mamie zająć miejsca , a Ty stanęłaś w baaardzo długiej kolejce . Czekając na swoją kolej dostrzegłaś Louis'a z Zayn'em rozdających autografy . Potarłaś oczy , bo myślałaś , że to jest jakaś fatamorgana . 'Jeżeli oni są tutaj , to Harry... Harry też tu jest...' Pomyślałaś nerwowo stukając czubkami butów o podłogę . Odwróciłaś swój wzrok , a przed Tobą w kolejce stał jakiś chłopak , który miał kaptur na głowie , byłaś pewna , że wcześniej go tutaj nie było .
[T.I] :*szepnęłaś chłopakowi do ucha z złością* Ekhem..Sądzę , że Cię wcześniej tutaj nie było , a jak widać kolejka jest bardzo długa , więc mógłbyś iść na koniec kolejki  ,bo trochę mi się spieszy .

Kiedy chłopak się odwrócił zobaczyłaś Niall'a .

N: [T.I.] to Ty ? Wyglądasz ślicznie jak zawsze . *powiedział chłopak z niedowierzeniem w głosie*
[T.I.]: Ślicznie? Niall proszę Cię . *zaśmiałaś się po czym przytuliłaś chłopaka* Harry też tu jest?
N: Tak , rozmawiał o czymś z Paul'em < nie wiem czy dobrze napisałam ;o > . *było widać , że jest trochę zmieszany  * A Ty jesteś sama ?
[T.I.] : Nie , z mamą . A dlaczego pytasz ? *chłopak chwilę się rozglądał , po czym dał jakiś znak  Twojej mamie głową, coś w stylu ' Zadanie wykonane' . *
N : Wiesz co , muszę już iść . Mam nadzieję , że się jeszcze zobaczymy . * rzucił z uśmiechem chłopak i pobiegł w stronę Zayn'a i Louis'a .*
Akurat była Twoja kolej . Kupiłaś jedzenie zapłaciłaś i poszłaś do stolika przy którym wcześniej siedziała Twoja mama . No właśnie 'wcześniej' . Po chwili rozglądania dostrzegłaś ją pod sceną ' Co ona kombinuje?' pomyślałaś .
Zorientowałaś się , że chłopcy dadzą tu koncert . Przepchnęłaś się przez tłum fanek i dotarłaś do Twojej mamy. Było widać , że jest podekscytowana , nie widziałaś tylko czym .
 Zaczęło się ! Chłopcy właśnie wyszli na scenę . Najpierw wyszedł Liam , później Niall , Zayn , Louis i.. Harry. Gdy go zobaczyłaś serce zaczęło walić Ci mocniej , zrobiło Ci się gorąco i czułaś się tak jak pierwszy raz kiedy go zobaczyłaś .
Koncert się zaczął .  Na sam początek zaśpiewali 'Another World' . Fanki skakały , krzyczały, płakały. Twoja mama też się dobrze bawiła . 'Przecież on to Harry Styles , pewnie mnie już nie pamięta.' uśmiechnęłaś się niepewnie.
Muzyka ucichła . Chłopcy zeszli ze sceny , a on stanął na środku . Był trochę podenerwowany , jakby od tego zależało całe jego życie .
< do tego fragmentu dobrze pasuje 'Someone Like You '- Adele .  >
H: Cześć . Chciałbym coś powiedzieć. Więc.. Jest taka dziewczyna . Bardzo ją kocham , pomimo tego , że ona pewnie nie chce mnie znać . *cały czas patrzył na Ciebie. Jego oczy były przeszklone , a głos mu drżał* Wiem , że zawiniłem. Nie chciałem tego . Nie chciałem jej stracić . To co zrobiłem było największym błędem mojego życia . Zrobiłem to nieświadomie . Pewnie każda z Was wie o co chodzi . *uśmiechną się pod nosem* Tak , właśnie , ta dziewczyna . Ona wyjechała , a wraz z nią sens mojego życia . *zarówno Tobie jak i jemu spływały łzy po policzkach*. Myślałem , że już jej nigdy nie spotkam . Jestem dupkiem , cholernym dupkiem . Miałem najwspanialszą dziewczynę na całym świecie , a zdradziłem ją . Chciałbym ją odzyskać , lecz wiem , że nie ma już na to nadziei . Chce żeby mi chociaż wybaczyła. *płakałaś tak jak wszyscy zgromadzeni na tym ''koncercie''*  [T.I.] , bo tak ma na imię ta dziewczyna, chce byś wiedziała , że Cię kocham , kochałem i będę kochał . Wtedy , kiedy próbowałem Cię zatrzymać docierało do mnie co tak na prawdę zrobiłem .Pamiętam bardzo dobrze jak się poznaliśmy. Siedziałaś w parku i czytałaś ''Zmierzch'' <może być inny tytuł > wtedy podszedłem i zapytałem się ''Ciekawe?'' na co pokiwałaś mi głową . Podniosłaś swój wzrok i spojrzałaś na mnie Twoimi pięknymi [K.T.O.] oczami i uśmiechnęłaś się słodko. * w tym momencie poczułaś jak ktoś szarpie Cię za rękę , to był Liam . Chłopak zaciągnął Cię na scenę zaczynając śpiewać 'Stole my heart' *
Stałaś na scenie i wpatrywałaś się w Harry'ego. Kiedy przyszedł czas na jego solówkę , chwycił Cię za ręce i patrzył w Twoje oczy . Czułaś się cudownie . Widziałaś w jego oczach nadzieje .Utwór się skończył , a Ty nadal patrzyłaś w te piękne , przeszklone zielone oczy .
H: Wybaczysz mi ? *zapytał po czym wytarł ręką łzy spływającą po Twoim policzku*
[T.I.] : Kocham Cię Harry , tak cholernie mocno Cię kocham ! Wybaczam !
Harry wpił się zachłannie w Twoje usta. Szczerze , tego Ci brakowało . Jego zapachu dotyku , tego jak na Ciebie patrzył . W końcu czułaś się szczęśliwa .

 Minęły 3 lata . Jesteś żoną Harry'ego od 2 tygodni a w drodze jest Wasza córeczka Darcy . 

5 komentarzy:

  1. bardzo dobra praca :)
    Przeczytałam ją, ale wstawiając imię Zayna zamiast Harrego ;D Doprowadziłaś mnie do łez... serio <3 Rewelacyjna robota xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuje . Nawet nie wiesz jakiego mam banana na ryjq po przeczytaniu Twojego komentarza ; *

      Usuń
  2. Jesteś niesamowita...Ogromny masz talent dziewczyno :)
    Tak,jak moja poprzedniczka popłakałam się czytając Twój imagin. Świetnie dobrana muzyka,mam nadzieję,że więcej będzie takich wzruszających imaginów ;]
    Pozdrawiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny imagin! :) Jej, mialam ciarki gdy czytalam przemowe Harrego :) Masz talent! Prosze, pisz dalej! :))
    -@andzelikaab


    www.directionersimaginy69.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń