Druga część imaginu z Zayn'em . Myślę , że napisze jeszcze część 3.
Miłego czytania ; *
Kolejna część jutro wieczorem / pojutrze rano.
[T.K.W.] : Twój Kolor Włosów
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
4. Następnego dnia.
Budzik obudził Cię o 7.00, ponieważ na 9:00 mieliście być w studiu .
Zeszłaś na dół i zaraz ruszyłaś w stronę kuchni , z której wydobywał się zapach jajecznicy .
P : O , hej [T.I.] . Jak się spało ? * zapytał nakładając na Twój talerz jajecznicę* .
[T.I.] : Bardzo dobrze . Dziękuje za jajecznicę . * uśmiechnęłaś się promiennie do wujka *.
Po zjedzonym śniadaniu . Udałaś się do Twojego tymczasowego pokoju , odpaliłaś laptopa i weszłaś najpierw na TT , później na FB . 'Nic nowego, to już widziałam ' - mówiłaś sama do siebie . 'Chwila ! Wiedziałam , że będą o mnie pisać . Więc zobaczmy co tam ciekawego jest napisane :'' blablablabla [T.K.W.] zjadła lunch razem z Liam'em , Louis'em i Niall'em ... blablabla prawdopodobnie jest to siostrzenica Paul'a '' , nie jest źle . ' pomyślałaś , uśmiechając się sama do siebie .
P : [T.I.] ubieraj się , zaraz wychodzimy .
[T.I.] :Tak jest , kapitanie ! * powiedziałaś śmiejąc się nie wiadomo z czego * .
Poszłaś do toalety , ubrałaś się w TO , zrobiłaś lekki makijaż i już byłaś gotowa do wyjścia.
W Studiu .
Weszłaś do studia , w którym byli już chłopcy . Każdy z wyjątkiem Malik'a przytulił Cię na przywitanie .
'Przecież , nie każdy musi mnie lubić..' lekko westchnęłaś i usiadłaś na kanapie przy drzwiach .
Co chwile nerwowo spoglądałaś na swój telefon 'Cholera , gdzie ten Maks ? ' . W tym momencie w drzwiach staną Twój przyjaciel , z bukietem róż . Ty rzuciłaś mu się w ramiona . Następnie odstawiłaś kwiaty do wazonu , który był pod ręką . Widziałaś , że Zayn dziwnie spoglądał na chłopaka i szeptał coś Liam'owi do ucha .
[T.I.] : * zwracając się do Paul'a* Wujku , mam nadzieję , że pamiętasz Maksa ?
P : Tak pamiętam oczywiście . Jakbym mógł nie pamiętać Twojego chłopaka *powiedział podając mu rękę *.
[T.I.] *skarciłaś wujka wzrokiem* Wychodzimy , będę za jakąś godzinę .
Rzuciłaś szybko , złapałaś swoją kurtkę i wyszliście .
Poszliście na zakupy , później do Mc'Donald'a .
M : Więc, [T.I.] podoba Ci się ten Malik . * powiedział spoglądając na Ciebie spode łba *
[T.I.] : Nie rozmawiajmy o nim Maks . Przecież on ma dziewczynę , a po drugie on chyba za mną nie przepada . * spojrzałaś w okno* .
Rozmawialiście jeszcze chwilę . Następnie , Twój przyjaciel odprowadził Cię pod studio . Przytuliliście się na pożegnanie , a Ty dałaś mu buziaka w polik .
W studiu chłopcy skończyli właśnie śpiewać ''Na na na'' . Weszłaś do środka , a 5 bogów patrzyło się na Ciebie dziwnym wzrokiem . Nie wiedziałaś o co chodzi.
P : Wróciłaś , jak tam na randce ? * poruszał znacząco brewką *
[T.I.] : * powstrzymując się od śmiechu* To nie była randka .
P : Siadaj tu * powiedział wskazując ręką miejsce obok siebie * . Ja za chwilę wrócę . * Powiedział będąc już w futrynie drzwi * .
Nastała niezręczna cisza . Liam , Lou i Niall popijali wodę . Harry bawił się telefonem , a Zayn siedział wpatrując się w ziemie .
Z : Liam . Szlug time , teraz ! * rzucił szybko i wyszedł , a za nim Liam *
N: Mówiłaś , że nie masz chłopaka . * rzucił niepewnie chłopak*
[T.I.] : Bo nie mam . * powiedziałaś spokojnie jak nigdy *
Lo : To tak się wita przyjaciół ? Róże , czułe uściski. * Lou podniósł lekko głos*
H: Wiesz jak on musi się teraz czuć ? * powiedział chłopak , a Niall i Lou skarcili go wzrokiem *
[T.I.] : On ? To znaczy , kto ? * rzuciłaś spoglądając na zakłopotane miny chłopaków*
N: yy...Muszę iść do toalety . Harry , Lou musicie mi pomóc . * powiedział chłopak i cała trójka wybiegła z pomieszczenia *.
'O co im chodzi ? Kto się tak czuje ? ' zadawałaś sobie co chwilę te pytania . Nie znałaś na nie jednak odpowiedzi .
Paul , wrócił a razem z nim 1D. Próba trwała jeszcze 1,5 godziny .
P :Na dzisiaj koniec . Do zobaczenia pojutrze na premierze 'MIB3' . * powiedział pakując swoje rzeczy *
Li: Paul , czy [T.I.] mogłaby wpaść dzisiaj do nas . Pooglądalibyśmy jakiś film czy coś . * powiedział chłopak , patrząc raz na Paul'a raz na Ciebie * .
P : Pewnie . * rzucił patrząc na kartki lecące mu z rąk * [T.I.] zadzwoń później to po Ciebie przyjadę . * pokiwałaś głową , na znak 'okay' *
Nie wiedziałaś dokładnie o co chodzi, ale miałaś przeczucie , że IM nie do końca chodzi o sam film .
Ich posiadłość była bardzo zadbana . Było tam czystko i wszystko było starannie ustawione .
Lo : Cholera ! Nie ma już popcornu ! Niall , to Twoja wina . Teraz razem ze mną pojedziesz go kupić . * powiedział chłopak . W jego głosie było można dostrzec 'grę aktorską ' *
N : Tak , Lou widzę . Harry , może pojedziesz z nami i wybierzesz jakiś dobry alkohol . * powiedział takim samym tonem jak Lou *.
H: O tak , z miłą chęcią . Liam , pojedziesz razem z nami .
Powiedzieli i jak poparzeni wybiegli z domu . 'Co się tutaj dzieję ? ' pomyślałaś siadając po drugiej stronie kanapy , ponieważ siedział już na niej Zayn , a wiesz , że nie przepada on za Tobą . Nastała cisza . Zayn był trochę podenerwowany i spięty . 'Teraz albo nigdy ! ' powiedziałaś sobie w myślach .
[T.I.] : Zayn , dlaczego Ty mnie tak nie lubisz ? Jestem aż taka straszna ? * powiedziałaś z drżącym głosem *
Chłopak spojrzał na Ciebie i uśmiechnął się .
Z: Wszystko jest z Tobą w porządku. Ze mną jest coś nie tak . * powiedział przybliżając się do Ciebie *
[T.I.] : To dlaczego mnie tak traktujesz ?
Z : Zazdroszczę Twojemu chłopakowi . * powiedział wpatrując się w Twoje oczy *
[T.I.] : To nie jest mój chłopak . * powiedziałaś trochę spięta , w końcu chłopak Twoich marzeń siedział kilka centymetrów od Ciebie * Nie odpowiedziałeś mi na pytanie .
Z: Nie mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie . * uśmiechnął się cwaniacko *.
[T.I.] : Nie wiem , co się tutaj dzieje . Mieliśmy oglądać film , a chłopaki się zmyli .
Z : Pewnie zaraz wrócą . * powiedział wyjmując paczkę papierosów z kieszeni *.
[T.I.] : Jak chcesz zapalić to nie przy mnie . * powiedziałaś lekko oburzona *
Z : Nie chcę tracić więcej czasu bez Ciebie , więc odpuszczę sobie papierosa .* powiedział spoglądając Ci głęboko w oczy *
Uśmiechnęłaś się i lekko przygryzłaś dolną wargę .
Ch : JUŻ JESTEŚMY ! * powiedzieli chórem chłopacy *
[T.I.] : Wiec co oglądamy ?
H :Paranormal Activity 3 . *zaśmiał się Harry *
Nie lubiłaś horrorów , dlatego , że się ich bałaś . Nie wypadało jednak odmówić , więc w ostateczności się zgodziłaś . Siedziałaś pomiędzy Liam'em a Zayn'em . W 'strasznych' momentach wtulałaś się w Malik'a . Był on tym zadowolony. Po skończonym filmie cała roztrzęsiona poszłaś się ubrać i zadzwonić po wujka .
Z : [T.I.] , jeżeli nie masz nic na przeciw , to mogę Cię odwieść . *w jego oczach widniała nadzieja*
[T.I.] : Z miłą chęcią .
Jechaliście 1h , ponieważ były korki . Rozmawiało Wam się bardzo dobrze o wszystkim i o niczym .
Kiedy byliście już na miejscu Zayn wysiadł z auta i jak przystało na dżentelmena otworzył Ci drzwi podając swoją dłoń .
[T.I.] : Dziękuje za świetny wieczór . * powiedziałaś cała roześmiana *
Z : Cała przyjemność , po mojej , naszej stronie * powiedział równie roześmiany Malik *.
Już miałaś wchodzić do domu , ale Malik pociągnął Cię delikatnie za rękę i obrócił w swoją stronę .
Z: Może dałabyś mi Twój numer , tak na wszelki wypadek .
Podałaś mu numer , pocałowałaś w polik i cała w skowronkach wbiegłaś do willi wujaszka . Wchodząc do domu rzuciłaś tylko ' Będę u siebie ! ' i pobiegłaś na górę , do Twojego pokoju . ' Nie , to nie możliwe . Ja ? On? Przecież on może mieć każdą laskę na tym globie . ' Z myślenia wyrwał Cię dźwięk SMS'a .
SMS Z : ' Mam nadzieję , że zaśniesz w nocy po filmie . ;) Moglibyśmy się jutro spotkać , SAMI ? xx '
SMS [T.I.] : ' Też mam taką nadzieję . Jutro wujek wyjeżdża i wraca dopiero pojutrze , więc jak chcesz to przyjdź , przyjdźcie xo. '
Nie dostałaś już odpowiedzi na tego sms'a . Poszłaś w stronę łazienki . Napuściłaś wody do wanny , nałożyłaś maseczkę na twarz , włosy związałaś w kucyk i urządziłaś sobie małe SPA .
Następnie ubrałaś piżamę z napisem ' I love Irish and British boys ' i zasnęłaś śniąc o panu Maliku .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz